Wakacje są świetnym sprawdzianem naszych dobrych manier – wywiad dla Gazety Ostrowieckiej

16 lipca 2018 | Savoir-vivre

Jakiś czas temu skontaktował się ze mną pan Paweł Słowiński, dziennikarz Gazety Ostrowieckiej – lokalnego periodyku z mojego rodzinnego miasta. Z przyjemnością udzieliłam odpowiedzi na kilka pytań dotyczących etykiety, dobrych manier podczas wakacji i… Projektu Lady. W związku z tym, że ze względów geograficznych wiele z Was nie miało możliwości dotarcia do tego tekstu, postanowiłam w części zamieścić go także tutaj. Wierzę, że poruszane tematy mogą okazać się dla moich czytelników interesujące. 

Zanim jednak przejdę do samego wywiadu, chciałabym napisać, że jego opublikowanie było dla mnie bardzo ważnym wydarzeniem. Jestem przyzwyczajona do tego, że publikowane są treści napisane przeze mnie. Nie zwykłam jednak udzielać wywiadów, bo… był to mój pierwszy w życiu wywiad! Bardzo się z niego cieszę i deklaruję, że okładkę tego numeru gazety powieszę sobie na ścianie, by za kilka lub kilkanaście lat powiesić obok podobną okładkę, będącą zapowiedzią wywiadu w Twoim Stylu. Zrobię przecież wszystko, by oduczyć ludzi bylejakości nauczyć Polskę dobrych manier.

Paweł Słowiński – Czy w obecnych czasach zasady savoir vivre’u „są w cenie”?

Aleksandra Pakuła – Gdybym odpowiadała na to pytanie jeszcze kilka lat temu, to prawdopodobnie powiedziałabym, że niestety nie, bo w XXI wiek jest wiekiem bylejakości, a nie elegancji. Dziś jednak z całą stanowczością stwierdzam, że w obecnych czasach, w 2018 roku savoir-vivre jest w cenie i to dosłownie.

To, że elegancja i dobre maniery w pewnym momencie stały się dobrem wyjątkowo rzadkim, sprawiło, że osoby, którym savoir-vivre nie jest obcy, zaczęły się po prostu wyróżniać. Dobre wychowanie okazało się być atrakcyjne dla pracodawców, którzy w swoich firmach wolą mieć pracowników, którzy odnajdą się w każdej sytuacji, niż takich, którzy nie będą dobrymi ambasadorami konkretnych marek. Właśnie dlatego osoby znające etykietę, potrafiące zachować się podczas rozmowy kwalifikacyjnej czy spotkania z klientem, zaczęły zarabiać więcej, bo ich na rynku zwyczajnie brakuje.

– Mówiące o zasadach etykiety telewizyjne show „Projekt Lady” pokazuje, że jest z tym źle. Tak jest w rzeczywistości, czy tylko pod potrzeby większej oglądalności?

– Aż tak źle nie jest, choć dobrze też wcale. Programy telewizyjne takie jak Projekt Lady pokazują skrajności, które oczywiście w społeczeństwie występują, ale nie jest ich aż tak wiele. Do tego odpowiedni montaż, muzyka, komentarze mentorek i zaczynamy mieć wrażenie, że rzeczywiście młode kobiety w XXI wieku nie potrafią jeść nożem i widelcem, a słowa powszechnie uznawane za obraźliwe stanowią podstawę ich języka. Z własnego doświadczenie mogę powiedzieć, że mówienie o problemie, jakim jest brak znajomości zasad etykiety, sprawił, że jest coraz lepiej, a nie coraz gorzej. Wiele młodych dziewczyn zobaczyło nagle swój własny obraz w telewizji i uświadomiło sobie, że wcale nie chcą być w ten sposób postrzegane. Programy telewizyjne, w których mówi się o dobrych manierach i dobrym stylu, są potrzebne i mam nadzieję, że powstaną też takie mniej prześmiewcze, a bardziej edukacyjne. Nie ma się przecież co oszukiwać, że Projekt Lady opiera się na sensacji robionej kosztem uczestniczek. Być może w przyszłości to się zmieni.

– Mamy wakacje. Od jakich zasadach, wyjeżdżając, nie możemy sobie wziąć urlopu?

– Wakacje to doskonały sprawdzian dla każdego, kto chciałby zweryfikować, na ile teorię związaną z etykietą potrafi wcielić w życie. Urlop, hotel z opcją all inclusive i pogoda idealna do noszenia wyłącznie bikini raczej nie sprzyjają temu, by dbać o maniery. Jestem zwolenniczką zdrowego rozsądku, więc w wakacje warto po prostu pamiętać, by szanować innych ludzi i swoim zachowaniem nie dodawać im pracy lub nie sprawiać przykrości.

Wyjeżdżając na urlop, już w samolocie warto pamiętać o kilku kwestiach. Przede wszystkim nie klaszczemy podczas lądowania – dla pilota to tak samo rutynowa czynność, jak dla kierowcy parkowanie, więc nie oczekuje za jej wykonanie szczególnego podziwu. Na pokład samolotu czy autobusu nie powinno się zabierać przekąsek, których zapach mógłby przeszkadzać innym pasażerom. Lepiej zrezygnować też z alkoholu i zbyt dużej ilości napoi, by przeciskając się do toalety, nie potrącać siedzącego obok pasażera. W hotelu, mimo obecności pokojówki, warto dbać o porządek. Warto wiedzieć, że istnieją pewne hotelowe sygnały, które ułatwiają komunikację obsługi z gośćmi. Tak na przykład na całym świecie położenie ręczników na podłodze oznacza, że prosi się o ich wymianę. Podczas wakacji warto też zwrócić uwagę na swój strój. Bez względu na to, jaka jest na zewnątrz temperatura, idąc do restauracji mężczyźni powinni zawsze dbać o to, by mieć na sobie długie spodnie i zakryte buty. Kobiety za to w restauracji powinny okryć ramiona.  Jeśli w restauracji obowiązuje tzw. szwedzki stół, porcja nałożona na talerz powinna być taka, jaką jest się w stanie zjeść. Zostawianie jedzenia na talerzu ze względu na to, że nałożyło się zbyt dużo, jest bardzo niegrzeczne. Lepiej wziąć dokładkę, niż zmarnować jedzenie i wykazać brak szacunku do pracy, jaką w przygotowanie posiłku włożył kucharz.

Kliknij tutaj, by przeczytać dalszą część wywiadu

NEWSLETTER

Newsletter Instytut Etykiety

0 komentarzy

Twoje zakupy0
Brak produktów w koszyku!
Kontynuuj zakupy
0